Nieoficjalne odlotowe forum kuracjuszy z Osiecznej

Cienistogrzywa

Ech, kto był na turnusie lato 05, ten wie, o czym szumię... no ala, dawaj o tych papciach i szczotach...

Stokrotka

Kurcze no co ja mam mówić pamietam jak postanowiłysmy sobie zrobić zieloną noc i jak byłam cała w paście a potem musiałam 5 razy myc głowe. A o tych szczotach no więc jakoś tak wyszło zaczeło się od butelek po wodzie nalewałyśmy wody i w nocy wyrzucałysmy je za okno :>. potem przerzuciłysmy się na szczoty od kibla co noc wylatywały co najmniej 2 Smile

. A te głupie piguły codziennie dawały nowe Smile

. Potem kremik poszła do kibla w moich klapkach więc jej kopnełam pod łózko, a jak przyszła to powiedziałam, że cienista wywaliła je za okno to ona podeszła do niej i jej wyrzuciła później poleciały moje i na końcu Agi które cały czas leżały pod jej łózkiem hehe. Było super!!!!! A nasz główny temat w pokoju to była "kupa" ale o tym opowie Marta. No dawaj cienista

Cienistogrzywa

Uch, tak, gówniana sprawa... może nie będziemy zniesmaczać wiary. Mi sie podobala akcja z duchem. Laski z 216 baly sie bialej damy, ktora rzekomo krazyla po zamku o polnocy i straszyla ludzi w windzie, wylaczala swiatlo itp. Laughing

No a akurat byla polnoc, my z Ala stwierdzilysmy, ze zjedziemy z drugiego pietra na parter, jakos wrocimy na gore i powiemy ze nas ten duch chcial zabic czy cos... Te juz srają w gacie, a my cichaczem do windy. Dobra, jedziemy, ja patrze, a ten debil Ala na pierwsze pietro wcisnęła zamiast na parter. Obie sie drzemy ,,qrwa, qrwa!!!" nagle bęc, drzwi sie otwieraja, patrze: pietro chlopakow, na koncu swiatlo a tam trzy postacie i wszystkie w nasza strone. No to my spieprzamy na parter, ladujemy kolo losia i zapie*dalamy korytarzem do schodow kolo dyzurki (no typowe blondynki). Docieramy do pierwszych stopni a nagle w nasza strone sunie ochroniarz. Ala w tych swoich lewych papuciach leci korytarzem, ten za nią, a kolo mnie pol metra przeszedl i nie zauwazyl, bo sie o sciane oparlam Laughing

Ale polew mialam. Dobra, patrze, on tylem do mnie i sie za alą drze, a ta jak debil dalej sunie korytarzem. Ja sie cichcem wymknelam i sru na schody. Gazuję do góry i się na piguły wpieprzyłam. Te stoją z takimi dwoma pakami lodów, aż mnie wzielo, nie wiedzialam czy patrzec na nie, czy na ta słodycz zplywającą z lyzki na podloge Laughing

Te sie pytaja, co ja tu robie, a ja prosto z mostu walnelam całą prawde. Te rechocza ze smiechu, juz sobie w myslach gratuluje, nagle idzie Ala prowadzona przez ochrone i nawija o jakiejs skarpecie. Nie no, a gosciary mialy taki polew z nas, ze bez kropy, bez telefonu do starych, bez opieprzu nas na gore puscily. To byla ucieczka lata. I kto powiedzial ze niewarto mowic prawdy, hę??? Laughing

A teraz niech nam Ala opowie jakto zesmy z ochroniarzem w nocy po krzakach szukaly stringów kremika Laughing

Stokrotka

hehe Marta bez przesady ochroniaż cię nie zauważył tylko dlatego bo się schowałaś za drzwiami:). A co do piguł to wolałam nasciemniać, ze skarpeta nam wypadła za okno i dlatego wyszłyśmy skąd niby miałam wiedzieć że owca ma poczucie chumoru?? Very Happy

. A co do stringów kremika to Martusia je za okno wyrzuciła. hehe i spokojnie poszłyśmy se grać w pingla. Było ciemno jak w dupie jak grałysmy i patrzymy idzie ochroniarz to mu mówimy, że kolezance stringi wypadły(same wypadły Razz

). To gostek bierze latarke i idzie z nami szukać tych gaci. Szuksmy szukamy nigdzi i ch nie widać i nagle Marta krzyczy SĄ!!! Wchodzimy do pokoju, a tam kremik i nie pamietam jak to Marta było??Powiedziałyśmy chyba, że gacie jej spadły i my dobre koleżanki po nie poszłyśmy:P A ona była nam bardzo wdzięczna jaka pompa:P Ale na festynie jak ona stała z Robertem (swoim chłopakiem) zaczełyśmy nadawać, że to my wyrzuciłyśmy te gatki myslałam, że nas zje. Marta jakby wzrok umiał zabijać to już dawno byłybyśmy martwe ale żyjemy, a teraz powiedz jak to wyrzuciłaś koc kobyły za okno Razz

Cienistogrzywa

No thx w ogole, ze przypomnialas bo mi to WYPADŁO z glowy... Laughing

Ano tak to było z naszym nieparzystokopytnym... Jak wiadomo startował do mnie, rzec by można: z kopyta. Jednak z uwagi na swą krótkowzroczność (albowiem nosił on okulary sporego kalibru) i dość ,,niskie" preferencje cóż... No tak, dałam mu kosza. Rozpisywać się nie będę. Już dość siary sobie chłopak narobił. Właściwie to nie wiem, dlaczego się na niego wkurzyłam, coś było... dobra, mniejsza. Byłam wnerwiona, wleciałam do 106 (ech, drugi najczesciej odwiedzany przeze mnie pokój) i pod nieobecność Kobyły wypierniczyłam jego derkę... tfu, koc rzec chciałam... za okno, po czym bezceremonialnie wyszłam odprowadzana wzrokiem zdezorientowanych chłopaków (ryczących zresztą ze śmiechu). Poszłam do Kingi, zaraz słysze, ktos do niej dzwoni. Odebrala i na mnie patrzy wzrokiem rodem z krwistego horroru. Ktoś ją wyzywał od qrw, dziwek i Sami-Wiecie-Czego. Patrze, a to sie Kabył maskował(tudziez masturbował Wink

) tym telefonem. Lecę na dół, rozwścieczona (o wiecie...) Wpadlam do ich pokoju, chlopacy odskoczyli porazeni prawdopodobnie piorunami mej wscieklosci, zaraz jeden z drugim chwycili pretendenta i mialam okazję walnać go z całej epy w plery. Tą okazję czuję do dzis w rece Wink

Cóż, Kobyła ma pamiątke naszej ,,MIŁOŚCI", ja niezły polew, piguły pranie koca, a reszta kawal dobrej zabawy Laughing

Chyba powinnam sie mu jakos zrekompensowac, co? dobra, na gwiazdke wysle mu cos od siebie. Może... PODKOWĘ???...

CDN.

Stokrotka

Haha wyślij mu pukeil swoich włosów to zapewne wsadzi je sobie pod poduszkę żeby czuć zapach twojego szamponu do włosów Very Happy

. I weź od chłopaka nr jego gg i mi go daj tak se z nim pogadam, że będzie płakał do końca swoich 18-stych urodzin Very Happy

Cienistogrzywa

Ta tej, oby tylko pod poduszkę... Z relacji ziomków ze 106 wynika, że on gotów jest sobie to wsadzić... No i nie dokończę, liczę na Wasza inteligencję Twisted Evil

Ale pozdrawiam go, ubaw niezły miałam. Laughing

Stokrotka

Tey Marta, a on czasem nie mówił, że miał o tobie sny erotyczne???:>
Kobyła i jego sexowne okularki

Cienistogrzywa

No nie, nie przypominaj mi! To było straszne... Graliśmy (tzn. ja grałam) z chłopakami ze 106 w butelke, troche mi glupio bylo, bo do mnie szly wszystkie zadania i pytania. A ja, albo kogos musialam pocalowac (Kobyla oczywiscie stawial namiot, ale byl polew Laughing

) albo mowic, kto mi sie podoba i takie tam... No i to pamietne pytanie na szczerosc do Kobyly. Mialam go o cos spytac, a Łukasz do mnie: ,,spytaj sie czy ma o tobie erotyczne sny!!" no i poszlo... Alez bylam zniesmaczona, mdli mnie do dzis...

Stokrotka

haha przecież to bachor na całego z tego Kobyły Smile

Ale cóż miłość nie wybiera. A poza tym nasza Marta jest już zakochana i kobyła może se konia walić

Kremik

poozniej zaapodam jakis kawal, tylko musze sobie dokladnie przypomniec

adunia =*

o lol xD teraz mi się osieczna przypomina ;D;D w ostatnią noc ;] wiełysmy od takiego tomka kondony i wlałyśmy tam wosk do włosów ;D a później wsadziłyśmy prezerwatywy do podręcznika od gegry taki hani xD ale była jazda albo wlałysmy jej do spodni połyn do kompieli =] ale były jazdy nieno masakra.. Wink

albo jak się laliśmy wodą w 207 ;D kinga trzymała odkręconą butleke z wodą nad głową kupsza i isę pytała która się odważy... a adunia powiedziała ja!! , ja chce!! ;];] i legalnie wylałam mu całą butelke na łep ;D a późnie przyszli z 5 litrową butlą i byłysmy zleksza mokre =]